Twoją, waszą "prawdę" mam w dupie tak jak prawdę religii, partii, grup i tajnych bractw.
Interesuje mnie tylko prawda naczelna pozbawiona naleciałości tezy i antytezy.
Nie interesuje mnie tworzenie grupy tylko kształtowanie światopoglądu jednostkowego, bo na tym polega prawdziwy świat, na świadomości indywidualnej i indywidualizmie ...
Wolność to równość, a równość nie zna pojęcia hierarchii, władzy i tworzenia prawdy zależnej od tej czy tamtej grupy trzymającej władze, tajemnice czy wiarę w wymyślonego mesjasza, czy Boga człowieka.
Po co zawracacie mi głowę, obserwujecie mnie jak psy auto, którego nigdy nie złapiecie, skoro nie czytacie tego co wartościowe, próbując mnie ściągnąć z drogi prawdy na rzecz kłamstwa ...
Nie macie żadne ideologii tylko utopie, nie macie żadnej tożsamości tylko przywiązanie do rządzącej wami hierarchii i farmazonów uważanych za wiarę i władze ...
Społeczeństwo ... ?! Raczej stado, pędzących na oślep hien, mających światopogląd oparty na książkach masońskich ekspertów.
Społeczeństwo, które nie potrafi istnieć bez władzy świeckiej i religijnej jest przykładem zniewolonego roju dbającego tylko i wyłącznie o królową roju.
Społeczeństwo to zbiór wolnych jednostek nad którymi nie ma władzy hierarchicznej ponieważ to jednostki stanową senat społeczny rządzący państwem i rządem kontraktowym pracującym dla dobra narodu wolnych jednostek.
Wolne jednostek będą musiały zabijać stada biegnące za uciekająca hierarchią ... Ten czas się zbliża, ogromnymi krokami, ta ostatnia wojna będzie ostatnim oddechem hierarchii ...
Dydymus