Armie, powinny istnieć do momentu, w którym mądrzy i wolni ludzie, zrozumieją role elit w kształtowaniu nowego porządku świata.
Rolą, wiernych narodom armii, powinno być sprowadzanie na pola bitew, chorych psychicznie ludzi, którym wydaje się poprzez obłęd, że są politykami, bankierami, generałami, księżmi, urzędnikami, lekarzami, demokratami i socjalistami ... , czyli aktorami, wykorzystującymi sztuczny system hierarchiczny i tytularny, do własnych celów zarobkowych i rozrywkowych ...
Te, napędzane nienawiścią do samych siebie i innych ludzi istoty, powinny wojować, nie z zachęcanymi do ludobójstwa i samobójstw ludźmi i żołnierzami, lecz z samymi sobą, do dnia swej własnej zasłużonej śmierci.
Wojsko, powinno zadbać, aby nikt z nich nie uciekł, przed społecznym wyrokiem, skazującym prowokatorów na efekt swych haniebnych działań.
Kiedy, kurz ostatnich wyimaginowanych bitew opadnie, żołnierze powinni pochować ostatnich wariatów w nieoznakowanych dołach, i rozejść się do swoich domów, kończąc ostatnie igrzyska ludzkości.
Ten, wielki czyn wolnych ludzi, powinien zostać zakończony, aktem zniszczenia broni i wytarcia elit, religii, hierarchii i kasta, z annałów ludzkiej pamięci.
Ludzie, nie powinni tworzyć legend ludobójców, autorytetów i kast przewodnich, ponieważ nikt przy zdrowych zmysłach, nie pamięta o ludziach tworzących nienawiść człowieka do człowieka, aby poprzez brak równości, położyć kres wolności.
Do żołnierzy, mam tylko jedno zdanie.
Wasze działania, nie są podszyte narodową dumą, lecz hańbą, ponieważ jesteście wykorzystywanymi durniami, głupimi zwierzętami w polityce zagranicznej, podczas gdy na waszym terenie do walki z polskim narodem, użytkuje się degeneratów nienawidzących członków narodu polskiego (dotyczy to armii całego świata), a ludźmi tymi są rządy i elity, kreujące wojny handlowe, religijne i eksperymentalne.
Jeśli, duma tkwi w ludobójstwie i narażaniu narodu na wojnę przez działania ludzi mogących się rozejść do domów, a mimo to wykonują nie logiczne rozkazy psychopatów, oznacza to brak równości społecznej, wolności i logiki własnych działań, prowadzących do wyniszczenia całych narodów.
Jeśli, cel uświęca środki, to zastanówcie się, nad logicznym faktem, że wy i wasi wyimaginowani przeciwnicy, jesteście tylko środkami, a celem nie jest szczęście, lecz śmierć waszych rodzin.
Ideowość, wykraczająca poza prawo naturalne, jest dobra dla debili, chcących poświęcać się dla dobra elit, kosztem własnej rodziny i wolności.
Wojsko, nie jest żadną dumą, wojsko jest hańbą, każdego narodu. Wojsko, zawsze realizowało tylko jeden cel, pomnażania prywatnych majątków ziemskich, kosztem niewinnych ludzi.
W idei wojny, nie ma nic pozytywnego i logicznego, rozwiązaniem każdej wojny, jest zawsze idea ewoluującej władzy, zmuszającej wystraszonych ludzi, do wytwarzanie zysku dla elit.
Elity, kontrolujące naród za pomocą policji i wojska, chronią dyrekcje tego oszalałego cyrku, rządzonego przez psychopatów, tworzących kryteria społeczne, na mocy, których wystraszony naród poprzez podziały społeczne, dokonuje masowego samobójstwa, prowadzącego przez podziały do ludobójstwa.
Widać, 95 % ludzi, to zwierzęta gnane ideą strachu i podniecenia, którym dano posmakować krwi, w celu wywołania amoku ...
Dydymus
http://wojciechdydymski-cytaty.blogspot.com/2016/06/popre-kazdego-prawdziwego-terroryste.html